- Polish Los Rzeźnikoz [PLR] http://www.plr.pun.pl/index.php - Muzyka http://www.plr.pun.pl/viewforum.php?id=25 - Strefa Muzyki http://www.plr.pun.pl/viewtopic.php?id=114 |
SUMO - 12-10-2010 11:55:43 | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Strefa Muzyki - to minirecenzje najnowszych albumów muzycznych, ocenianych w skali 10 stopniowej. Może wielkim ekspertem w tej dziedzinie nie jestem (jak byłem mały to w chorzowskim zoo słoń nadepnął mi na ucho), mam też lekkie zboczenie audiofilskie, a na gitarze to ja gram, ale w Guitar Hero, ale jak chyba każdy w samochodzie/pracy/kuchni lubię posłuchać sobie dobrej muzyki. Oczywiście upodobania muzyczne każdego z nas są odmienne (w każdym gatunku muzycznym znajdzie się coś ciekawego - ja słucham nawet kawałków Disco Polo, a wieczorami cisnę dla odmiany w GH:Metallica) i to co komu się podoba jest rzeczą gustu, zapraszam więc i Wy podzielcie się "światu" czego słuchacie np. na kibelku. ;) Lista utworów:
Teledysk "Not Giving Up on Love" with Sophie Ellis-Bextor Linkin Park - "A Thousand Suns" gatunek: Alternative Rock, Electronic Rock, Pop wytwórnia/dystrybutor: Warner Bros. Records/Warner Music producent: Rick Rubin, Mike Shinoda premiera: 13 września 2010 (Polska), 8 września 2010 (Świat) ocena: 6,5/10 skull full skull full skull full skull full skull full skull full skull half skull zero skull zero skull zero Po świetnej debiutanckiej płycie "Hybrid Theory", rewelacyjnej "Meteora", zaledwie dobrej "Minutes to Midnight", na rynek trafia czwarta, nie owijając w bawełnę i mówiąc prosto z mostu niestety najgorsza pełnowymiarowa studyjna płyta zespołu. Jest to jednocześnie druga płyta (po "Minutes to Midnight") nagrana przez popularnych muzyków we współpracy z legendarnym producentem Rickiem Rubinem (współpracował m. in. z AC/DC, System of a Down, Limp Bizkit, Slipknot). Patrząc jednak na ostatnie dokonania zespołu chyba czas zmienić producenta. W 2007 roku formacja z Los Angeles zdecydowała się na ostry artystyczny zwrot w swej karierze i z całą stanowczością odrzuciła nu-metalową stylistykę, która przyniosła im gigantyczną popularność. Z punktu widzenia marketingowego może i było to posunięcie udane, gdyż formacja nadal pozostaje na muzycznym topie wyprzedzając o kilkanaście długości wyblakłe nu-metalowe gwiazdki (Limp Bizkit, Deftones), które dziś egzystują gdzieś na obrzeżach mainstreamu. Album "A Thousand Suns" to płyta na której muzycy niemal kompletnie odcinają się od swoich korzeni i stawiają na eksperymenty z wszelkiego rodzaju elektroniką i hip-hopem. Ci, którzy jak ja kochają Linkin Park z czasów dwóch pierwszych płyt zespołu praktycznie nie mają tu czego dla siebie szukać. Ponadto na 15 zawartych na albumie tracków jedynie 9 z nich to pełnowymiarowe piosenki. Reszta tu udziwnione, klimatyczne, udekorowane ścianą sampli intra. Z czystym (bo nie używanym) sumieniem mogę Wam polecić jedynie wpadający w ucho, mocny "Wretches and Kings". Poziom trzyma jeszcze "Blackout" (mroczny, zimny industrial), "When They Come For Me" (inspirowanym hip-hopem), "Catalyst" i "Waiting For The End". Reszta to doskonała nijakość. Teksty na płycie traktują o podłej kondycji dzisiejszego świata. Stąd też tytuł krążka, który został zaczerpnięty ze słów J. Roberta Oppenheimera, "ojca" bomby atomowej, który po przeprowadzeniu testu detonacji wypowiedział zdanie, zaczerpnięte ze świętej księgi hinduskiej ("Bhagawadgita"): "Jasność Tysiąca Słońc, rozbłysłych na niebie oddaje moc Jego potęgi. Teraz stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." Mike Shinoda i jego ekipa nagrali więc album nieszablonowy i odważny, który przełomem dla muzyki z pewnością nie jest - ale może stanowić milowy krok na nowej drodze artystycznej tej popularnej grupy. Dla mnie jest to jednak krok wstecz, po którym fani zespołu podzielą się na dwie grupy - tych, którzy kochają tę płytę i na tych, którzy jej nienawidzą. Fanom dawnego Linkin Park pozostaje chyba tylko sprawdzić nowy projekt - Dead by Sunrise wokalisty Linkin Park - Chestera Benningtona. Lista utworów:
Teledysk "The Catalyst" Teledysk "Waiting for the End" PS. Linkin Park do promocji swojego albumu weszła w kolaborację z Electronic Arts. Singiel promujący album "The Catalyst" znalazł się na ścieżce dźwiękowej do gry Medal of Honor. Ponadto członek zespołu Joe Hahn wyreżyserował zwiastun gry, który możecie zobaczyć poniżej. |