Tokyo Game Show - czterodniowy event poświęcony głównie grom wideo w stolicy Kraju Kwitnącej Wiśni, na którym zaprezentowały się 194 firmy - 103 z Japonii i 90 z 15 innych krajów. Na halach wystawowych w dniach 16-19 września 2010 pojawiły się zarówno gry, o których istnieniu usłyszeliśmy po raz pierwszy, ale nie zabrakło również trailerów wielu nadchodzących wielkimi krokami gier, które swoje premiery będą miały lada dzień. Przed Wami przegląd tych wszystkich zwiastunów.


Capcom w połączeniu z CyberConnect2 (chłopaki od świetnych gier z serii Naruto), przygotowują nam niezłą siekę w swym nowym wspólnym projekcie - Asura's Wrath. Nad całością czuwa Keiji Inafune (producent serii Onimusha i autor serii Dead Rising) klapy być więc nie powinno.


Cross-over z pozoru dwóch zupełnie niepasujących do siebie światów, w grze która wywołuje epilepsje po 2 minutach gry - Marvel vs Capcom 3: FTW



DmC: Devil May Cry to piąta część serii, a właściwie jej restart. Nowy devoleper - Ninja Teory (chłopaki od Heavenly Sword oraz Enslaved), nowy design głównego bohatera Dantego - anorektycznego emo ćpuna(!?), ostry podkład muzyczny i sieka na ekranie. Wszystko więc zapowiada się wyśmienicie, tylko ten nowy Dante ech...


Bezpośrednio naszymi przeszczepami - gra tworzona jest pod Kinecta, pokierujemy olbrzymimi Wanzerami aka Mechami w grze Steel Battalion: Heavy Armor. Brak kontrolera developerom z From Software może wyjść na dobre patrząc na niewielką sprzedaż poprzedniej części serii, która w pewnym sensie spowodowana była ogromną ceną, jeszcze większego kontrolera do gry z masą knefli imitującego panel sterowania w Mechu (Mchu?).


Z gier mniejszego formatu, wydawanych jedynie w cyfrowej dystrybucji, Capcom zapowiedziało Bionic Commando: Rearmed 2.



Facet zamknięty w więzieniu na obcej planecie dla najbardziej pokręconych zwyrodnialców, pragnący kontaktu cielesnego z kobietą? Geezzz przed Wami Gun Loco od Square Enix ostra zadyma, efektowne pościgi i klozetowy humoru.


Klimat bijący z trailera Deus Ex: Human Revolution po prostu wgniata w fotel. Square Enix ma asa w rękawie.

I jeszcze jeden trailer.


Targi w Japonii bez Final Fantasy to jak seks bez orgazmu. Squere Enix musiało więc pokazać światu swoje Final Fantasy XIV Online w nowym trailerze ze wspaniałą muzyką.



Na targach nie zabrakło Castlevania: Lords of Shadow, które prezentowane było na jak to w zwyczaju Hideo Kojimy bywa - przydługim, ale i efektownym nowym trailerze.


Sam Hideo Kojima powywijał również kataną, tą wirtualną oczywiście w nadchodzącym ślimaczym tempem MGS: Rising. Pociął parę arbuzów, kręgli i się pośmiał. A ja się pytam gdzie jakiś porządny trailer?

Honda i Suzuki na boisku czyli reprezentacja Japonii w akcji na trailerze z Pro Evolution Soccer 2011 oczywiście od Konami.


Ostatnią pozycją od Konami, której trailer możecie zobaczyć poniżej jest mimo ciężkiego klimatu pozycja niezwykle humorystyczna - NeverDead.



Duke Nukem Forever wyścigów czyli nadchodzące od 8 (!?) lat i którego produkcja kosztuje już ponad 80 mln dolarów - Gran Turismo 5 powoli nadjeżdża. Piękne zmienne warunki pogodowe i kolaboracja z Red Bullem niestety nie zamydlą oczu i smutku po wiadomości, że premiera gry po raz kolejny została opóźniona - tym razem na grudzień tego roku.




A co na te wszystkie trailery mają do powiedzenia sackboy'e z Little Big Planet 2? Pewnie to, że te wszystkie gry równie dobrze można by zrobić w ich edytorze.


The Last Guardian jednak żyje i na dodatek, co potwierdził twórca gry - Fumito Ueda chulać na PS3 będzie w stereoskopowym 3D! Co zapewne zważywszy na niesłychanie realistyczny wizerunek postaci i otoczenia zaowocuje niezwykle oczojebnym efektem. A to wszystko już na gwiazdkę... 2011 roku...


Przy okazji zapowiedzi The Last Guardian potwierdziły sie plotki, że poprzednie dwie gry studia zostaną odświeżone, podciągnięte do jakości HD i wydane na jednej płytce BD w postaci Team Ico Collection.


Q-Games przygotowuje jakąś popierdółkę i to dedykowaną kontrolerowi ruchu Move od Sony. Czym jednak będzie PixelJunk: LifeLike zgadnijcie sami bo ja nie mam pojęcia.



Shadown of the Damned - pod tym tytułem kryje się pozycja, za rekomendacje której wystarczy podać 3 nazwiska jej twórców. Shinji Mikami - ojciec Bayonetty, Vanquisha oraz Resident Evil 4, Goichi Suda - dziwak, spod którego ręki wyszła seria No More Heroes, a także "last but not least" kompozytor muzyki do gry Akira Yamaoka, którego twórczość straszyła nas we wszystkich dotychczasowych odsłonach serii Silent Hill. Mamy więc murowany hit, który według twórców będzie psychologicznym action thrillerem, w którym wkroczymy wprost do bram piekła. Mniam...


Koszmar biednej Alicji powróci, a to za sprawą Alice: Madness Returns, o grze po za ciekawym teaserem jednak wiele nie wiadomo.


Poznaliśmy także szczegóły dotyczące dodatku DLC do Battlefield Bad Company 2 - Vietnam, o których więcej przeczytacie Tutaj


Yakuza of the End to kolejna część serii Yakuza jednak w zupełnie innym klimacie. Zamiast buszowania po dzielnicach Tokyo, podrywania lachonów i wydawania drobnych na granie w salonach gier przyjdzie nam walczyć z... zombiakami, które opanowały uliczki Kamukichuo (dzielnica Tokyo). Reżyser Toshihiro Nagoshi pojechał więc ostro. Mafiozi kontra żywe trupy. Tak to mogli wymyślić tylko Japończycy, ale patrząc na zaprezentowany trailer to o dziwo może się udać.


Vanquish od Shinji Mikami jest już właściwie ukończony, o czym świadczy zapowiedz nowej gry (Shadown of the Damned) jej twórcy, o której mogliście przeczytać nieco wyżej.



Katsuhiro Harada z Namco Bandai, producent jednej z najbardziej kultowych serii bijatyk zapowiedział, że w 2011 roku w wersji na automaty trafi Tekken Tag Tournament 2. Kwestia konwersji na konsole jest zapewne tylko kwestią czasu biorąc pod uwagę, że postaci w grze są żywcem przeniesione z Tekkena 6, a ich liczba ma być jeszcze większa niż poprzednio, gdzie było nie mało bo 40 postaci do wyboru.


Goku vs. Kucharek tfu... Vegeta czyli sagi o smoczych kulkach ciąg dalszy - Dragon Ball: Raging Blast 2.


Skoro jest ekipa Son Goku to i Naruto oczywiście nie mogło zabraknąć - Naruto Shippuden: Ultimate Ninja Storm 2.


Namco Bandai ma w zanadrzu jeszcze jedną grę, mianowicie - Knights Contract. Siekę z widokiem TPP, a to wszystko w krainie fantasy krwią i rozpierduchą płynącej.


Project Dark (tytuł tymczasowy) to nowy projekt studia From Software, odpowiedzialnego za świetnego i mocno hardcorowego RPGa Demon's Souls. Kilkusekundowy zwiastun jednak poza tytułem niczego nie pokazał.


Oj przeleciało by się coś... oczywiście za sterami myśliwca. Wszyscy spragnieni wrażeń pilotażu bojowego helikoptera będą mieli taką okazję dzięki developerowi Sandbox Strategies w ich nowej grze 3xA - Apache Air Assault.



Koei Tecmo zaś zamiast robić kolejną część Dynasty Warrior różniącą się od poprzedniej numerkiem w tytule, lekko zmieniło realia i klimaty oto mamy to samo, ale inaczej czyli - Warriors: Legends of Troy.


Koei Tecmo zaprezentowało jeszcze jeden trailer pochodzący z gry RPG o dość dziwnym tytule - Trinity: Souls of Zill O'll.


Ponadto Koei Tecmo ogłosiło, że powstaje trzecia odsłona Ninja Gaiden, ale niestety żadnego materiału wideo nie pokazano, wiec po cholerę się było chwalić? Będzie ostro i krwawo (no chyba, że znowu w jakiejś wersji wytną krew) i nasuwa się tylko jedno pytanie: czy seria bez jej ojca - Itagakiego nie straci na jakości?


Child of Eden od muzycznego artysty i wizjonera - Tetsuya'i Mizuguchi'ego (autora wyśmienitego REZ i Lumines), to prawdziwa rewolucja w sterowaniu (przynajmniej w wersji na X360 pod Kinecta). Sterowanie odbywa się tutaj niczym w filmie science-fiction wymachując przeszczepami (now zasadzie to tylko jednym przeszczepem - jednej ręki) na lewo i prawo. Hipnotyzująca, powodująca epilepsję strzelanka z trance'owym podkładem muzycznym zagwarantuje zapewne nie jednej osobie odlot bez dopalaczy. Spójrzcie sami "jak to się je".


Michael Jackson nie umarł! Tak dla świata show biznesu zostanie chyba na zawsze żywą legendą, na której można trzepać kapuchę - The Experience.



Project Draco to, jak określa grę jej autor - epicki shooter, stworzony pod Kinecta. Owy autor to nie byle kto bo - Yukio Futatsugi, czyli współtwórca zapomnianej smoczej sagi Panzer Dragoon. Podobnie jak i w tamtej grze przyjdzie nam dosiadać skrzydlate smoki i walczyć w przestworzach tyle tylko, że zamiast wciskać knefle na padzie będziemy musieli machać przeszczepami.


Teraz coś typowo japońskiego prosto od Atlus'a - Catherine, czyli action adventure horror o podrywaniu i uwodzeniu zapewne na dodatek nieletnich lasek.



Na fanów Warhammer 40.000 czeka nowy trailer z gry Relic o podtytule - Space Marine.



"Cóż za piękna katastrofa", chciałoby się powiedzieć na wieść o nadchodzącej 4 odsłonie serii Disaster Report (w KKW - Zettai Zetsumei Toshi). Studio Irem, znane głównie z "leciwego" Moon Patrol'a przygotowało dwa trailery. Jeden normalny i drugi do d... znaczy się w 3D, ale i tak do d... bo ch... widać bez okularów.



Pozostali:
Ni No Kuni: Queen of the Holy White Ash uff pod tą magiczną nazwą kryje się nowy projekt studia Level 5, które we współpracy ze słynnym studiem animacyjnym - Studio Ghibli (związanego od lat z legendarnym Hayao Mizyazakim autora m. in. "Spitited Away") tworzy grę przywodzącą na myśl interaktywne anime. W ruchu prezentuje się to fenomenalnie i aż żal bierze, że ta pozycja może nigdy nie opuścić granic Japonii.


Pod przydługim tytułem - El Shaddai: Ascesnsion of the Metatron kryję się dość kontrowersyjna gra, oparta na Księdze Henocha ze Starego Testamentu, która nigdy nie została zaakceptowana przez Kościół Katolicki i wycięta z Pisma Świętego. Czym jest ta gra? Pozycją fantasy z cel-shading'owa oprawą, specyficznym japońskim designem, elementami platformowymi oraz walkami z upadłymi aniołami.


My tu gadu gadu, a tu skrada nam się Myszka Mickey z epicką przygodą od Disney'a w Epic Mickey.



Na deser zaś najpiękniejsze pozycje na targach czyli - hostessy.

















Więcej fotek na:
G4tv.com
Benoa.net